Co oznacza zrównoważony rozwój dla studentów UG? Które tematy intrygują ich najbardziej? Rozpoczynamy nowy cykl felietonów ”SDG rozkminy”, w którym głos oddajemy studentom.

W każdym domu przygotowania do Świąt Wielkanocnych wyglądają nieco inaczej. Niektórzy skupiają się gruntownych porządkach, inni przyrządzają pyszne potrawy, jeszcze inni myślą nad prezentami dla bliskich. Niezależnie od priorytetów, w obecnych czasach każdy z nas winien sobie zadać pytanie: co zrobić, by święta przygotowane zgodnie z tradycją były zrównoważone?

Autorka tekstu: Katarzyna Eron, studentka 1. roku MSU Filologii polskiej na Wydziale Filologicznym UG

Planowanie less waste

Nasze porady zaczynamy od propozycji zorganizowania czasu przedświątecznego. Podczas wiosennego sprzątania, warto choć częściowo zrezygnować ze środków czystości dostępnych w sklepach. Nie dość, że dużo kosztują, to często ich skład zawiera wiele szkodliwych dla nas substancji, które w większości możemy zastąpić naturalnymi środkami. I tak na przykład: ocet z wodą świetnie sprawdzi się do odkażenia łazienki czy umycia szyb i luster, sok z cytryn pomoże usunąć zabrudzenia i przykry zapach z mikrofalówki, a pasta z sody oczyszczonej, soli i wody nada się do wyczyszczenia piekarnika czy łazienki. Jeśli zapach octu zniechęca przed tworzeniem takich preparatów, można go zredukować, dodając olejek eteryczny. I gotowe!

Po gruntownym sprzątaniu przychodzi czas na strojenie domów. W tym przypadku najważniejszy jest minimalizm. Nie kupuj zatem kolejnych plastikowych zajączków i kurczaczków czy palm wielkanocnych. Spróbuj zastąpić sztuczne kwiaty naturalnymi, papierowe serwetki do koszyczka wielkanocnego – materiałowymi, a figurki z tworzywa sztucznego – rzeżuchą, którą można potem wykorzystać podczas świątecznego śniadania.

Oczywiście, wyrzucanie ozdób, zgromadzonych przez lata, również nie jest najlepszym pomysłem. Dobrze jest zatem zadbać o odpowiednie przechowywanie takich przedmiotów, by cieszyły nasze oko jak najdłużej. Jeśli zaś chodzi o dekorowanie jajek-pisanek, zastosuj naturalne barwniki, takie jak: sok z buraka, wywar z kurkumy, łupin cebuli lub czerwonej kapusty. W taki sposób połączysz przyjemne z pożytecznym – własnoręczne wykonanie świątecznych ozdób przy jednoczesnym wdrażaniu idei less waste.

Ekośniadanie wielkanocne

Wyrzucanie jedzenia stanowi „tradycję” świąteczną, kultywowaną rokrocznie przez dużą część Polaków. Można jednak uniknąć tego smutnego zwyczaju, stosując się do kilku prostych wskazówek.

  1. Zaplanuj, jakie potrawy chcesz przygotować i w jakiej ilości.
  2. Na zakupy wybieraj się z przygotowaną uprzednio listą zakupów (nie zapomnij o zabraniu materiałowej torby lub innej siatki/reklamówki wielokrotnego użytku do pakowania produktów!).
  3. Zadbaj o odpowiednie przechowywanie produktów (np. owoce lub warzywa bez folii).
  4. Kompostuj organiczne odpady, które zgromadzisz podczas gotowania, takie jak: obierki, skorupki jaj, fusy.
  5. Nadmiar jedzenia zamroź, przerób na inne potrawy, rozdaj gościom lub zawieź do jadłodzielni (na przykład w Gdańsku jest ich kilka, m. in. na Śródmieściu, w Oliwie czy w Nowym Porcie).

Powyższe porady nie wymagają od nas dużego wysiłku. Skupiają się raczej na racjonalnym zużyciu kupowanego i przyrządzanego jedzenia; na tym, by zostało ono w całości wykorzystane. Przejdźmy zatem do gotowania.

Do tradycyjnych, polskich potraw wielkanocnych można zaliczyć, m.in. żurek na zakwasie, białą kiełbasę, babkę drożdżową czy jaja faszerowane. Jednak w dzisiejszych czasach, posiadając wiedzę na temat produkcji mięsa, dobrym pomysłem może być zastąpienie składników pochodzenia zwierzęcego – wegańskimi, np. tofu czy fasolą. Istnieje także wiele przepisów na wegańskie ciasta, w tym babkę wielkanocną. Na rynku dostępne są również roślinne zamienniki jajek czy majonez wegański.

Nie bój się zatem eksperymentować z kuchnią naszych babć. Dzięki temu wzbogacisz śniadanie wielkanocne o nowe, dotąd nieznane smaki, a przy okazji poszerzysz zakres swoich proekologicznych i prozdrowotnych działań.

Well-being w praktyce

W przedświątecznej bieganinie bardzo łatwo zapomnieć o swoich potrzebach. Dbanie o dobrostan – zarówno własny, jak i bliskich – nie powinno zajmować ostatniego miejsca na liście rzeczy do zrobienia. Święta to przede wszystkich czas na złapanie oddechu – medytację, poczytanie ulubionej książki, zorganizowanie domowego spa czy aktywny ruch na świeżym powietrzu.

Jeśli zaś lubisz przebywać w domu, koniecznie zastosuj się do idei designu biofilnego. Polega on na szczególnym umiłowaniu natury i dążeniu do stworzenia we własnym domu przestrzeni zrównoważonej – idealnej do pracy, odpoczynku i codziennego życia. Możesz zatem dodać więcej roślin w salonie, zadbać o naturalne światło do pracy w biurze oraz pomyśleć o przyozdobieniu danych pomieszczeń dodatkami z naturalnych materiałów. Istotne jest także częste wietrzenie pokojów oraz osobiste akcenty, takie jak zdjęcia czy pamiątki rodzinne.

Przebywanie w przyjemnej przestrzeni często przekłada się na większy komfort psychiczny i spokój. Jednak well-being to nie tylko dbałość o wnętrza, lecz także o relacje międzyludzkie. Przy świątecznym stole warto zatem powstrzymać się od niechcianych porad oraz komentarzy i przekierować swoją energię na empatyczne bycie z bliskimi. Czasem wystarczy po prostu wysłuchać, przytulić, poświęcić komuś czas lub iść na długi spacer do lasu. Serdecznie was do tego zachęcamy! Redefiniowanie tradycyjnych praktyk świątecznych jest istotne w kontekście dążenia ku zrównoważonemu życiu nie tylko od święta. Niekiedy proste rozwiązania okazują się być tymi najlepszymi.

Spokojnych, zdrowych i zrównoważonych Świąt Wielkanocnych życzy zespół Centrum Zrównoważonego Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego.